piątek, 1 sierpnia 2014

Zakupy w lipcu

Lipiec rozpieścił mnie sporą garścią nowości kosmetycznych, z czego bardzo się cieszę. To chyba największy haul zakupowy, jaki Wam pokażę. Jest trochę kolorówki, ale pielęgnacji również jest dużo. Zapraszam do obejrzenia zdjęć.


1. Szampon do włosów suchych i zniszczonych Essence Ultime kupiłam na przecenie w Rossmanie. Miałam jego próbkę, którą znalazłam w gazecie i był nawet ok. Ogólnie jestem bardzo ciekawa tej nowej serii, więc z chęcią kupiłam.

2. Nivea Balsam do ciała pod prysznic to kosmetyk, który zna każda z Was i część z Was go uwielbia, a część nienawidzi. Jeszcze nie używałam, ale jestem ciekawa jego działania. Ostatnio nie miałam ochoty na smarowanie się balsamami, więc myślę, że ten kosmetyk pomoże mi zadbać o nawilżenie mojego ciała.

3. Adidas, żel pod prysznic trafił do mnie przypadkiem. Żel jak żel, zapachem nie grzeszy, mógłby być lepszy, ale co do działania nie mam jak na razie zarzutów.

4. Garnier antyperspirant w kulce - uwielbiam te kuleczki z Garniera. Mają fajne zapachy i całkiem dobrze sobie radzą. Mam nadzieję, że i z tego będę zadowolona. Miałam już okazję wąchać i zapach jest bardzo przyjemny :)

5. Peeling do ciała o zapachu winogrona dorwałam w Biedronce za jakieś 5zł. Jeszcze nie używałam. Mam nadzieję, że będzie dobrym zdzierakiem ;)


6. Krem matująco-nawilżający Nuxe to prezent ze szkolenia, które odbyłam w pracy. Jestem bardzo ciekawa, czy pobije moją Ziaję 25+ ;)

7. Krem pod oczy Plante System - szczerze mówiąc nie mam pojęcia co to za firma. Na pewno przybliżę Wam ten produkt w recenzji.

8. Purederm złuszczająca maska do stóp to kolejna zdobycz w Biedronce, z której jestem mega zadowolona. Post o tym, jak zadziałała na moje stopy jest już w produkcji, więc spodziewajcie się na dniach recenzji.

9. Maseczki do twarzy Ziaja i Beauty Formulas - jeszcze nie używałam. Ziaję już miałam, byłam zadowolona, ale ciekawią mnie te z BF.


10. Szukałam kremu BB, który mógłby mi zastąpić mój z Maybelline i padło na ten. Hm... jak na razie mam średnie odczucia, ale poczekajcie na recenzję ;)

11. Venita hennę do brwi dorwałam w Hebe za ok. 6zl. Jest to moja pierwsza henna w kremie, ciekawa jestem czy będzie tak samo trwała jak ta z Delii.

12. Róż do policzek M.A.C to moje spełnione marzenie. Mam w odcieniu Harmony i używam jako bronzera. Musze przyznać, że z początku w ogóle nie byłam zadowolona, ale uczę się go aplikować i lubimy się coraz bardziej. Może macie jakąś technikę nakładania ?

13. Dax Cashmere kuleczki rozświetlające to mój super gadżet na lato i pewnie nie tylko. Nigdy nie miałam potrzeby rozświetlania swojej twarzy, ale jak już do mnie trafiły, to robię to bardzo chętnie. Spisują się super :)

14. Tusze do rzęs Loreal Wings oraz Rimmel Wonderfull to moje tuszowe nowości. Na pewno pojawi się recenzja, ale jeszcze nie teraz. Nie miałam ich okazji używać, mam nadzieję, że się sprawdzą, bo są raczej lubiane ;)

15. Ostatnia rzecz to korektor pod oczy Affinitone. Ma fajny jasny odcień, dosyć dobre krycie, więc myślę, że to będzie udany kosmetyk.



Ufff.... to już na szczęście wszystko. Dużo tego, prawda ? Wiem, ale nie żałuję. Lubię nowe kosmetyki, kocham je testować. Zresztą, która z nas tego nie lubi ? ;) Dajcie znać czy miałyście któryś z nich i jaka jest Wasza opinia. Tymczasem ja znikam na weekend na wieś... Wrócę do Was w poniedziałek lub wtorek z projektem denko. Miłego weekendu ! :)


Charlotte

7 komentarzy:

  1. sporo tego :) większość znam i sama używam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawi mnie Twoja opinia tych skarpetek złuszczających - widziałam je w Biedrze i ciągle koło nich chodzę i chodzę :). Czytałam gdzieś, że po ok. 4 dniach mocno schodzi skóra, więc zastanawiam się, czy lepiej nie poczekać na chłodne dni.
    Planujesz jakiś wpis z perfumami/wodami toaletowymi :)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie ten efekt pojawił się troszkę później, ale wszystko opowiem w poście :)
      Nie, na razie nie planuję nic takiego.

      Usuń
  3. Mam te maske do stop z biedry, ale jeszcze nie uzywalam - nie mialam kiedy :/ jednak po powrocie z wakacji na pewno wyprobuje :D

    OdpowiedzUsuń
  4. fajne te Twoje zakupy! :)

    jestem ciekawa efektu tych kuleczek na twarzy :) czy one mają jakiś kolor na buzi czy tylko ładnie ją rozświetlają?
    w jakich miejscach je nakładasz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, nie mają koloru :) dają tylko delikatny połysk :) Nakładam je na szczyty kości policzkowych, nos i czasem na łuk brwiowy :)

      Usuń

Dziekuję za każdy dodany komentarz i miłe słowo.
Na pewno odwiedzę Twojego bloga.
Na każde zadane mi pytania odpowiadam pod komentarzem.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Etykiety