Cześć kochani ! :) Dzisiaj mam dla Was kolejną recenzję. Tym razem pod ocenę wchodzi
mój krem do twarzy na dzień, którym jest Garnier, Podstawa pielęgnacji, Ochronny krem na dzień do cery normalnej i mieszanej.
Krem dostałam od mojej koleżanki na święta. Wcześniej go nie używałam, ponieważ chciałam skończyć mój stary krem z Avonu, który pokazywałam Wam w projekcie denko#1.
OD PRODUCENTA :
Krem o długotrwałym działaniu, który zachowuje naturalny poziom nawilżenia skóry i skutecznie ją chroni. Dzięki nietłustej konsystencji matuje najbardziej tłuste i podatne na błyszczenie partie twarzy. Formuła kremu łączy naturalny czynnik nawilżający z wyciągiem z łopianu, który jest znany ze swoich właściwości matujących.
MOJA OPINIA :
Zgadzam się w 100% z producentem. Miałam już trochę kremów na dzień, ale ten... Jest wyjątkowy i zdecydowanie jest moim numerem 1 ! Uwielbiam go używać. Ma wspaniałą, lekka konsystencję. Jest nawilżający i bałam się, że będzie dla mnie za tłusty, jednak bardzo miło mnie zaskoczył.
Przy nakładaniu |
W trakcie rozprowadzania
Jak już wspomniałam konsystencja jest lekka. Nie jest typowo kremowa ani żelowa - taka w sam raz. Jest wydajny - wystarczy nieduża plamka by pokryć kremem całą twarz. Krem błyskawicznie się wchłania
i absolutnie nie zostawia tłustej powłoki na buzi, wręcz przeciwnie - skóra jest gładka i czujemy jak krem delikatnie ją otula.
Jeśli chodzi o działanie - super nawilża, a to dla mnie bardzo ważne. Nie świecę się po nim, ale również nie czuję dyskomfortu w postaci jakiegoś ściągnięcia czy przesadzonego matowienia, wysuszenia.
Zapach jest delikatny i przyjemny, opakowanie bardzo poręczne i solidnie wykonane.
Cena : ok. 15zł. za 50 ml.
Na koniec chwalę się moimi nowymi zakupami.
Chcecie recenzję któregoś z nich ? ;)
Używałyście tego kremu ? Polecacie jakiś krem do cery tłustej bądź mieszanej ? :)
Pytanie do Was : macie jakieś pomysły co chcecie, żebym Wam pokazała na blogu ?
Może więcej paznokci, makijaży, życia prywatnego, mody ?
Czekam na Wasze propozycje, do których chętnie się przychylę :)
Całusy, Charlotte :*