sobota, 27 października 2012

Maly houl z ostatnich dwóch tygodni


Witajcie kochane :) Jak obiecałam powracam z nowościami.
Przedstawię produkty, które kupiłam w ostatnim czasie, dziś też 
nazbierało się ich parę.. :) Zapraszam. 

Dezodorant do stóp o zapachu wiśni, Avon

Brokatowy eyeliner, kolor czarny, Golden Rose

Matujący puder do twarzy, Sensique oraz Puszek do pudru, Donegal

Tą pomadkę dostałam od koleżanki, ale jest nowością w mojej kosmetyczce, więc pokazuję.
Pomadka o zapachu wanilii, Avon

Odżywka do włosów,  Pantene Pro-V oraz Szampon do włosów, Timotei

Nawilżająca maseczka, Avon, Lakier do paznokci GR nr 19 oraz zwykła Nivea w promocji w Hebe :)




To już wszystkie moje nowości :) Chcecie recenzję któregoś z nich ?
Miałyście te produkty ? Sprawdziły się ? Czekam na Wasze opinie :)


Pozdrawiam, Charlotte

14 komentarzy:

  1. Ciekawi mnie ten puder z Sensique :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. również jestem ciekawa jak się spisze. Nie umiem doczekać się testowania ;)

      Usuń
  2. Bardzo fajne te Twoje nowości :D
    Mnie zainteresował również puder...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawi mnie puder z sensique :)

    OdpowiedzUsuń
  4. a ktory z rodzajów żelu flosleku miałas?

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe nabytki :) Ja poproszę o recenzję pudru Sensique :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdy tylko go przetestuje to na pewno pojawi się recenzja :)

      Usuń
  6. Ten dezodorant Avonu o zapachu wiśni wydaje się interesujący :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam ta odżywkę Pantene, według mnie całkiem fajna:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem ciekawa jak na ustach wygląda ta pomadka z Avonu.
    Bardzo fajny blog, dlatego obserwuję:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Również miałam ten puder do twarzy z Sensique :)

    OdpowiedzUsuń
  10. A która z nivei najbardziej polecasz?

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie był zły, jednak według mnie chyba zbyt szybko znikał z twarzy. Żeby ukryć swoje niesforne rumieńce musiałam nałożyć dość dużą ilość pudru. Ogólnie przestałam używać pudrów w kamieniu, ponieważ pudry sypkie o wiele bardziej mi odpowiadają. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Właśnie sobie pomyślałam, że mogłabym sobie kupić jakiś spray do stóp, a te Avon (pewnie trochę inne serie) jeszcze w liceum kupowałam i były bardzo fajne.

    OdpowiedzUsuń

Dziekuję za każdy dodany komentarz i miłe słowo.
Na pewno odwiedzę Twojego bloga.
Na każde zadane mi pytania odpowiadam pod komentarzem.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Etykiety