Należę do grona osób, które lubią kosmetyki firmy BeBeauty - to chyba żadna nowość. Jako, że
ostatnio używam delikatnych żeli do mycia twarzy - najlepiej nawilżających, postanowiłam
wypróbować kolejną wersję żelu oferowanego przez tą firmę.
wypróbować kolejną wersję żelu oferowanego przez tą firmę.
Żelu używam codziennie rano i czasami wieczorem. Bardziej zależy mi na jego funkcji nawilżającej
moją cerę, niż na tym, by usuwał makijaż, bo od tego mam płyn micelarny.
Myje twarz dobrze, usuwa resztki makijażu. Nie czuje po nim efektu ściągnięcia skóry oraz nigdy
mnie nie podrażnił, nawet w oczy. Nie czuję spektakularnego uczucia nawilżenia - chyba większe
nawilżenie odczuwałam w tej starej wersji tego żelu.
Jeśli ktoś chce go używać do zmywania makijażu to jak najbardziej - polecam. Specjalnie dla Was
zmyłam nim cały makijaż od A do Z. Poradził sobie z podkładem i tuszem bez problemu, a przy
tym nic nie szczypało w oczy.
Skóra po umyciu jest rzeczywiście odświeżona i lekko orzeźwiona. Raczej nie koi podrażnień.
Produkt ma wygodną tubkę, która wylewa tyle produktu ile chcemy. Konsystencja jest gęsta,
przezroczysta oraz bezzapachowa. Warto też zauważyć, że żel w kontakcie z wodą podczas masażu
nie pieni się, więc łatwo go zmyć z twarzy.
Kto jeszcze go nie miał - polecam wypróbować. Jest tani, wydajny, dobrze oczyszcza i sprawdza
się zarówno jako żel do mycia jak i płyn micelarny.
miałam tę drugą wersję i byłam średnio zadowolona, ale może tę też wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńMam różowa wersję i peeling z tej serii, które bardzo lubię;)
OdpowiedzUsuńpeelingu jeszcze nie miałam :)
UsuńMiałam wszystkie ich kosmetyki do demakijazu i muszę przyznać że żeleńskiego polubilam najbardziej:)
OdpowiedzUsuńJa bardziej od tego żelu micelarnego wolę wersję peelingującą z BeBeauty, ale nie powiem, też też jest niezły. :)
OdpowiedzUsuńMuszę kupić :). Biedronka ma dobre kosmetyki.
OdpowiedzUsuńZa taką cenę to wydaje się być przyzwoity ;)
OdpowiedzUsuńŻelu micelarnego nie stosowałam ale podkład bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńTen jak i inne wersję bardzo lubię tak jak inne kosmetyki z Bebeauty :)
OdpowiedzUsuńMiałam i był spoko, ale nie kupiłam po raz kolejny. Nie bywam często w Biedronce może dlatego... :)
OdpowiedzUsuń